Żółty

zapanował w mojej ulubionej art-piaskownicy. Ulubionej, ponieważ gonią do roboty! I dobrze.

Wyprodukowałam cztery: dwie karteluchy z wykorzystaniem papierów z serii "zeszyty" z ils (w tym jedna bez użycia kleju!), serce i piórkowa bombka.

Also, serce z filcu uszyte.

Kartka na papierach z ils z serii "zeszyty".

Druga kartka bez kleju wykonana.

I bombka z piórek stworzona. Pure yellow.

Pomarańczowy, zielony, szary i czarny

W art-piaskownicy pojawił się sympatyczny zestaw kolorów do własnoręcznej  obróbki.

Rozkręciło mnie i wyprodukowałam trzy prace.
Kartkę, notes i serce w ramce:

A więc kartka,

notes

i serce w ramce.

Kartkowe mozaiki

Na craftowie ogłosili konkurs na mozaikową kartkę. Wykombinowałam trzy.

Pierwsza z wykorzystaniem świetnych papierów "circles" z ils. Jak najbardziej nadają się do mozaikowych kompozycji.

Kartka druga i trzecia w klimacie świąt. Z wykorzystaniem lasek cynamonu, kawałków suszonej pomarańczy i szyszek. Na papierze "rae" z ils.

Cardlift #10

w art-piaskownicy. Oliwiaen zainspirowała mnie sercową kartką. Myślałam, że to nie moje klimaty.

Ale jak się rozkręciłam, to trudno było zakończyć. Zresztą widziłam na innych blogach, że nie tylko ja z letka oszalałam.

Pierwszy rzut kartonowo-sznurkowy na cudnych papierach Rivendell z ils.

Drugi rzut to wersja srebrna, także z użyciem Rivendell.

Trzeci rzut, świąteczny, na zimowych papierach Rea, też z ils. Z wykorzystaniem laski cynamonu i szyszek.

Natomiast wczoraj przeżyłam miłą chwilę. Po raz pierwszy otrzymałam blogowe wyróżnienie. Od Magdy, autorki bardzo inspirującego mnie bloga Color Sepia. Magda tworzy przepiękne rzeczy i daje im niezwykłą fotograficzną oprawę. Dziękuję Magdo bardzo.

Bombka_02 z koronką

Wzięło mnie. Na bombki.

Wersja z koronką.

Użyłam:

baza - kula styropianowa, średnica 9 cm

papier pakowy

biała farba akrylowa

perełki, szkiełka

atłasowa tasiemka

no i KORONKA.

Bombka recycling_01

Makówka w art-piaskownicy zaproponowała recycling-owy przepis.

Moja odpowiedź nań:
coś z apteki - bandaż, dwie czerwone tabletki

coś z drogerii - szkiełka

coś ze sklepu budowlano-remontowego - sznurek, dratwa
coś z natury - żyto (to te czerwone "plemniki")
coś z odzysku - papierowa torebka po bułkach (zgnieciona i pomalowana farbą akrylową)