Kolejne wyzwanie w art-piaskownicy.
Scrap zainspirowany ostatnio przeczytaną książką Wolfganga Büchnera "Berlin-Moskwa. Podróżna piechotę". Był 2001 rok. Trzy miesiące marszu, 3000 km, na piechotę. Podróż w samotność. Od Berlina, przez Wzgórza Seelow, Kostrzyn, Białystok, Nowogródek, Mińsk, Smoleńsk... Do Moskwy.
Czy można to traktować jako wakacyjne szaleństwo? Szaleństwo pewnie tak.
REWELACYJNY!!! ja się boję tego zestawu kolorystycznego jak ognia, a Ty zrobiłaś TAKIE CUDO!! Jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuń