Ale jak się rozkręciłam, to trudno było zakończyć. Zresztą widziłam na innych blogach, że nie tylko ja z letka oszalałam.
Pierwszy rzut kartonowo-sznurkowy na cudnych papierach Rivendell z
ils.
Drugi rzut to wersja srebrna, także z użyciem Rivendell.
Trzeci rzut, świąteczny, na zimowych papierach Rea, też z
ils. Z wykorzystaniem laski cynamonu i szyszek.
Natomiast wczoraj przeżyłam miłą chwilę. Po raz pierwszy otrzymałam blogowe wyróżnienie. Od Magdy, autorki bardzo inspirującego mnie bloga
Color Sepia. Magda tworzy przepiękne rzeczy i daje im niezwykłą fotograficzną oprawę. Dziękuję Magdo bardzo.